hej haj heloł
Witam szanownych państwa i zapraszam na nową notkę. Niestety zaczęła się szkoła, sprawdziany. Ja nie chcę umierać! ;lol2;. Bardzo dziękuję za wszystkie miłe komentarze o moim serialu nie sądziłam, że wam się spodoba. Nawet moja osiemnastoletnia kuzynka jest jego fanką a w simsy już długo nie gra. Chcąc nie chcąc odpowiem teraz na wasze błahe pytanie, które zadajecie milion pięćset sto dziewięćset razy. Grafikę tworzę w PHOTO FILTRE STUDIO; Niewiem kiedy będzie NIKCZEMNA GRA, zajmuję się kręceniem serialu; I nie pytajcie się kiedy nowy odcinek bo i tak nie wiem, jak będzie to będzie. A i dostałam komentarz w którym pewna Emm pisze, że co widzicie w tym blogu, że 80 komentarzy. Normalny blog o simsach. Ja też się nad tym zastanawiam właśnie, co wy w nim widzicie. HAHA!
FOTKI Z MOJEJ RODZINY JAYNING (CZ.1)
Ashley przysiadła na mostku.
Ash życzy sobie chłopaka marzeń.
Studnia spełnia jej życzenie i przysyła Kevina.
Już po kilku minutach Kev oświadcza się Ashley.
A tydzień później biorą ślub.
Kevin, Ashley i jej siostra piją gorącą czekoladę.
Wody odeszły, Ashley zaczyna rodzić.
Po urodzeniu ślicznej dziewczynki Vanessy, Ash idzie się odprężyć.
Vanessa stawia swoje pierwsze kroki.
Ashley dzięki znajomościom trafiła do wojska, lubi swoją pracę ale zawsze chciała zostać piosenkarkę co jej się niestety nie udało.
W końcu dzień urodzin Nessy.
A Ashley rodzi chłopca o imieniu Nick.
Nick postawił swój pierwszy krok. Prawda, że jest przesłodki?
Impreza urodzinowa Nicka.
A w czasie korzystania z toalety, rodzi się Justin.
Pierwszy zjazd Nessy do basenu w nowym domu.
I pierwsza kupa maleństwa.
Vanessa niedługo stanie się nastolatką.
CIĄG DALSZY NASTĄPI
prawda, że nudne? ekh. ja już nie mam do tego nerwów.
no to narka!
Wasza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz