Jooołł <33
Wczoraj na hiście było zajebiście. Siedziałam z albionosem a za nami siedział Niezbędny, tzn. ma na imię Jan, ale ja tak na niego mówię. Z resztą ksywę albinos też koledze wymyśliłam ^^. Babka wzięła nam ćwiczenia na poprzedniej lekcji i sprawdzała na wczorajszej i sobie gadaliśmy, i ten Niezbędny, cały coś pieprzył to ja nie wytrzymałam i wydarłam się FUCKING SHUT UP! Buhhhahaha. Dzisiaj nie szłam do szkoły, dzisiaj nie szłam do szkoły. Pojechałam do tego lekarza dermatologa, co czeka się 3 miesiące <lol2> i mi zapisała jakieś groszki ;dd Nie wiem o co je chodziło. Z resztą co ja tu gadam o groszkach, przejdźmy do notki. Dziś rodzina Zmrok, ale nie ta nudna tylko nudnie fajna <lol2> No nie wiem, sami oceńcie.
RODZINKA ZMROK, CZ. III
Brittany urodziła, słodką córeczkę Phoebe.
Po porodzie, Brit dopadła depresja.
Płakała dniami i nocami, nie wiedząc o co chodzi...
W końcu postanowiła wszystko zostawić i wyjechać, dakeko od Dziwnowa.
Jasiek był załamany, płakał i był bezsilny. A musiał wychować troje dzieci.
Brittany w Miłowie poznała Kim, i szybko się z nią zaprzyjaźniła.
Brittany otworzyła domowe przedsiębiorstwo, gdzie sprzedawała dekoracje.
Jasiek porwał się w wir romansu, z byłą żoną Ofelią, która nadal go kochała.
Z tej owej sytuacji, Ofelia została zapłodniona.
Nastoletni David, zajmował się rodzeństwem a w szczególności małą Phoebe.
Brittany poznała przyjstojnego chłopaka.
Chłopak oświadczył się Brit, a ta się zgodziła. Jej narzeczony wiedział o całej histori z dziećmi i w ogóle. Brittany chciała pojechać do Dziwnowa i zabrać dzieci i może wrócić do Jaśka?
cdn
makerena, makerana!
w wydaniu Luśkii <33
Ciasteczko <3
Ewunia <3
Lusieczka <3
Katuś <3
i cała reszta :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz