(c)Inssunia <3
Hejo wszystkim. Piszę ze stacjonarnego więc nie wiem, czy wgl. uda się opublikować tę notkę. Pewnie zastanawiacie się dlaczego? A taka niezdarna Luflee rozjebała modem od bezprzewodowego internetu do laptopa. Oj tam, oj tam - no bo mi laptop spadł, miałam go na kolanach i oczywiście tak że ten modem tak się zagiął i go laptop jeszcze przydusił, haha. Oke. Aż ściągnęłam Google Chrome, bo nie działało nigdzie indziej, haha. Fajne nawet! SZYBKIE! Chyba się przerzucę na Chrome, bo Mozilla mi się znudziła. A co do niedziałających obrazków, to poczekam aż się naprawią a przerzucam się na imageschacka. Wszystkim działa PB a mi z kilkoma kontami nie, fatum czy co?
SOPHIE HARRIS
Poznajcie Sophię Harris i jej kotka Ferdka.
Sophie karmi swojego Ferdynanda.
Postanowiłam grać bez kodów i Sophie szuka pracy. Ale żadnej nie znalazła, z moim postanowieniem było nawet dobrze, do czasu.
A to jej papużka, niestety nie pamiętam imienia.
Przyszli sąsiedzi! Tutaj Freddie Francis, eh on ciągle do niej zarywa.
Mniamumniamumniamumniamu.
Papugą jestem, aaaa!
Ferduś <3
Spaliła gotowe danie, niezdara.
Niedobre?
Słodka :3
Jedziemy do klubu.
Szajning lajk a star.
To na melanżu, to było na melanżu!
Serwus, kochanie!
Jak jakiś transformers.
MMMMM.
Chyba bolało.
Pani Zadecka dzierga skarpetę, Don się wyjebał, Kasandra w ciąży a z tyłu Aly.
CIACH, CIACH!
UUUUUU!
Ble!
Z Ferdkiem.
Piękne niebo.
Z papużką.
Sophie adoptowała dziecko, żeby się nim pożywić! Haha, żartuję.
Ten wzrok jakby chciała wyssać z niego krew! MMMM!
Jaka brzydka sukienka, lololo trololo.
A może ona myśli tylko o krwi...
Tak w ogóle Sophie jest na randce z brzydalem od swatki.
Ale ona woli romansować z ładnymi, żonatymi facetami.
BUZIACZKI.
Gostek się wkurzył nie ma co, hahahahahahha. Od tego momentu nazywam go kapeć. Sophie się wkurzyła i on też jest wampajirem.
Umca, umca.
Sophie wzięła jeszcze jednego kotka - Zdzisławę.
Uroczo.
Wieczorem adoptowałam, rano już urosła o.o i wiecie co jest najlepsze? Ta sama rasa co Ferdynand! Hahaha. Ferdek to ten w obroży.
Z Navidkiem.
Duży Navid, jeszcze mu fryzu nie zmieniłam.
Buzi, buzi.
I nagle pach!
Ble, ble!
A tu Sofija w ciąży.
Uwielbiam tą minę <3
Hahahahahaahha.
Alex oświadczył się Sophie.
Bejbuch w brzuszku.
Nie pytajcie. Sama chciałabym wiedzieć. Zdzisława.
Ferdzio.
Poród.
I na świat przyszła mała Callie.
Noski eskimoski.
Tulimy do snu.
Tym razem artystyczny popis w wykonaniu Ferdynanda.
Mmmm.
Ten kryształek będzie mój!
Nie ma to jak będąc wampirem czytać Zmierzch.
Gołąbki.
xoxo
Uwielbiam jej kolor włosów!
OdpowiedzUsuń